W ramach projektu Kropka nad Bi Stowarzyszenie Lambda Warszawa wydało książkę o tym samym tytule. To 23 historie osób spod parasola bi+, a wśród nich wywiad z Uschi Pawlik z warszawskiej grupy WiT-u. Uschi mówi między innymi:
"Ciekawym zagadnieniem jest coming out wobec wierzących osób hetero, czyli dużej społeczności. I tutaj jest trudno – tak, jak wspominałam wcześniej, są momenty, kiedy nie mówię, że jestem osobą biseksualną, tylko mówię, że jestem w związku z kobietą. W polskim Kościele rzymskokatolickim w ogóle jest bardzo mało przestrzeni, w których można powiedzieć o sobie, że jest się człowiekiem nieheteronormatywnym i zostać przyjętym z akceptacją i otwartością, a przynajmniej bez wrogości. Jeżeli już jest taka przestrzeń, to wtedy zaczynają się klasyczne rozkminy, które mają osoby LGBT+ dokonujące coming outu. Na ile jest to bezpieczne? Ile powiedzieć? Ile ta osoba zrozumie z tego, co powiem? Bo to też jest bardzo ważne. Jeżeli ja mam przestrzeń, żeby wytłumaczyć, że jestem osobą biseksualną i nie, to nie znaczy, że muszę być jednocześnie z mężczyzną i z kobietą, tylko tworzę monogamiczny związek – a wielu osobom biseksualność z monogamicznością się w ogóle nie klei – to powstaje pytanie: skoro mogę być i z mężczyzną, i z kobietą, to czemu nie „po bożemu”? W tym momencie muszę się zastanowić, czy jest przestrzeń, żeby z taką osobą porozmawiać o tym, czym jest miłość, czym jest związek. "
Książkę można nabyć w zamian za cegiełkę na rzecz Stowarzyszenia Lambda Warszawa - szczegóły znajdziecie na fp projektu: https://www.facebook.com/Kropka-nad-Bi-278155160687451
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz